Stelochka i dziękuję! Bardzo, bardzo smaczne ciasto! Mąż jeszcze się nie pocałował, ponieważ tego nie próbował. Ale moja córka i ja to lubiliśmy, podobało się! Prawdopodobnie jestem przesadzony lub niedostateczny w stosunku do prądu. Pokryłem śliwki cukrem i stały ze mną przez około półtorej godziny. Cukier nie rozpuścił się jeszcze całkowicie, dlatego szkoda mi było go dobrze strząsnąć. A w procesie pieczenia śliwka prawdopodobnie dawała dużo soku. Dlatego tak myślę i upiekłam ciasto zamiast 1 godziny 30 minut. dwie i pół godziny. ale nigdy nie upiekł się dobrze w masie twarogowej. Widać, że nadmierna ilość soku śliwkowego zrobiła swój „brudny” interes, a twarożek pozostał wilgotny, co w ogóle nie zepsuło smaku. Następny (obowiązkowy!) Czas Zrobię wszystko dobrze. Przy okazji, ile należy podawać śliwki?