MAŁO O SZACHLIKU 🔗.

Szaszłyk to niewątpliwie pierwsze danie, które dana osoba nauczyła się gotować. Nasi przodkowie w starożytności nauczyli się gotować potrawy na ogniu i węglach. Nie sądzimy jednak, aby mieli czas i chęć przez długi czas wyczarować martwego mamuta, konia lub niedźwiedzia, aby nadać mięsu zwierzęcia niezwykły smak. Setki wieków później myśliwi i żołnierze piekli mięso na wyciorach z muszkietów i piskach.
Wiele osób niezaznajomionych z historią ma wrażenie, że kebab to swoiste danie specjalne ludów Kaukazu, właściwe tylko im. To jest całkowicie błędne. Dokładnie ten sam szaszłyk można znaleźć w wielu krajach świata.
Nawiasem mówiąc, samo słowo „szaszłyk” nie jest pochodzenia kaukaskiego i przypadkowo okazało się, że jest po rosyjsku.
Nie ma sensu szukać kraju, w którym pojawił się grill. Nawet starożytni ludzie, którzy nauczyli się rozpalać ogień, jedli mięso gotowane na ogniu. Niemniej jednak ogólnie przyjmuje się, że ojczyzną tego dania jest Wschód: Iran, Irak, Liban, Kaukaz. ... Może to dzięki wschodnim tradycjom gotowania mięsa to danie okazało się tak pachnące i soczyste. Teraz prawie każde mięso gotowane na węglach nazywa się szaszłykiem. Ale grill to nie tylko smażone mięso, to cały rytuał z własnymi zasadami i zakazami.
Szaszłyk był znany w Rosji do XVIII wieku, ale nazywano go „rożnem” - mięsem przewracanym na rożnie. „Królewskie potrawy” XVI-XVII wieku wspominają o kurczakach, kaczkach, mięsie i zającach. Samo słowo „szaszłyk” jest zniekształconym słowem tatarskim krymskim „szaszłyk” - „pluć”, „sziszłyk” - „coś na rożnie”.

Szaszłyk - pachnące, soczyste, pachnące węglem mięso z lampką dobrego wytrawnego wina. To danie, uważane w Rosji i na całym świecie za typowe danie kaukaskie, jest ogólnie znane wielu pasterzom i hodowcom bydła, zwłaszcza górskim. Jeśli chodzi o nazwę - grill, to mimo niewątpliwego tureckiego pochodzenia nikt na Kaukazie, w tym mówiący po turecku Azerbejdżan, nie jest w stanie wyjaśnić tego słowa na podstawie słownictwa swojego języka.
W Armenii szaszłyk nazywany jest „khorovats”, aw Azerbejdżanie - „kebab”, w Turcji - „shish-kebab”. Kebab to rodzaj kotleta z dużą ilością mięty. Cała ta masa jest nawleczona na drewniane patyki i wypalona na węglach. Na Zachodzie iw Ameryce „odwirowane” naczynia zamieniły się w „odwrócone” - tam zwyczajowo gotuje się mięso na ruszcie w piecykach zwanych „grillami”. W niektórych częściach Afryki miejscowi aborygeni robią szaszłyk z wątroby. W Gruzji dla najdroższych gości robią „mtsvadi” na wytrawnym winorośli.Drobne kawałki mięsa na szaszłykach są również powszechne w Azji Południowo-Wschodniej: Tajlandii, Malezji, Indonezji - tzw. Satay.
W Ameryce Łacińskiej istnieje tradycja gotowania grilla. Na przykład w Brazylii szaszłyk nazywa się shuraska. Ogromny kawałek mięsa naciąga się na szpikulec i gotuje na otwartym ogniu. Po usmażeniu wierzchniej warstwy kroi się ją na talerz dużym i bardzo ostrym nożem.
W Japonii, Chinach i Indonezji mięso układa się na szaszłykach (ostrych drewnianych patyczkach), smaży na głębokim tłuszczu, a następnie zanurza w sosie i podaje. Chociaż w Japonii owoce morza („tempora”) są używane głównie do gotowania kebabów. Japończycy bardzo rzadko gotują na węglach. Uważają, że węgiel drzewny ma zdolność pochłaniania zapachów, a po zapaleniu przenosi je na produkty. Dlatego Japończycy jedzą marynowany imbir z grillem gotowanym na otwartym ogniu - odpycha zapachy.
Małe kawałki marynowanej jagnięciny gotowane są w wielu krajach, od Afganistanu po Maroko. We francuskojęzycznej Afryce Północnej nazywane są „brochettes”. Ponieważ kraje są opuszczone, do szaszłyków używa się saksaulu i bukszpanu. Takie węgle są bardzo gorące i „długotrwałe” z pachnącym dymem.
W kuchni koreańskiej jest takie danie - „orikogikui” (kebab z kaczki). Radzimy ci go ugotować. Kaczkę z przyprawami, ziołami i cukrem pudrem można piec na ogniu lub piec w piekarniku. Mięsa nie należy rozgotowywać, ponieważ znika jego smak.

Niestety tego, co zwykle gotujemy na węglu, nie można nazwać kebabem, chociaż wszyscy są zadowoleni i nikt nie narzeka na smak, dopóki nie spróbuje prawdziwego kebaba. Ale to nie tylko smażone mięso, to cały rytuał z własnymi zasadami i zakazami.
Szaszłyk to jedyne danie, na które można zebrać przy stole. Kebabowi towarzyszą tylko świeże pomidory, grillowane warzywa, zioła, ser, przyprawy, zielona cebula i wytrawne wino. Nic nie powinno zakłócać smaku grilla, trzeba się nim cieszyć i tylko nim, więc mięsa powinno być dużo, aby każdy miał okazję czerpać dużo przyjemności.
Więc zdecydowałeś rozpieszczać swoich drogich gości grillem, więc od czego zacząć gotować? Przede wszystkim musisz zdecydować o wyborze mięsa lub ryby. Nie będziemy trzymać się ścisłych tradycji kaukaskich i będziemy rozmawiać tylko o grillu z baraniny. W dzisiejszych czasach dzięki swobodzie obyczajów, skromnemu budżetowi czy bogatemu asortymentowi grilla można przyrządzić z mięsa, a także z kurczaka i jesiotra, ważne jest, aby wszystko było świeże.
Szaszłyk jagnięcy to sprawa bardzo delikatna, podobnie jak sam wschód. Jagnię powinno być młode i chude, najlepiej zabrać młode jagnię do 8 kilogramów wagi. Nadmiar tłuszczu należy odciąć, a mięso pokroić na małe kawałki. Cebulę przewija się przez maszynkę do mielenia mięsa i miesza z mięsem, tak aby mięso nasączało się sokiem cebulowym. Cebula w pierścieniach nie jest przydatna, pomimo atrakcyjnego wyglądu. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Następnie mięso miesza się z prawdziwą adżiką (zrobioną tylko z pomidorów, papryki i przypraw) i marynuje przez 24 godziny.
Aleksander Dumas, który podróżował po Kaukazie w 1858 r., Zapewniał, że polędwicę jagnięcą na szaszłyk umieszcza się w marynacie z octu, cebuli, soli i pieprzu na 15 minut. Aby uzyskać wyjątkowo ostre danie, mięso pozostawiono w marynacie na noc.
Czy zauważyłeś, że w dawnych czasach moczenie w marynacie nie było szczególnie cenione? To dlatego, że nic nie wiedzieli o zwłokach, które wisiały w lodówce przez tygodnie i miesiące, i nie było potrzeby odpychania zapachu zgnilizny.
I możesz namoczyć mięso w czymkolwiek. Klasyczne zwyczaje ludowe - mięso w occie lub winie - nie są szczególnie dobre. Ocet zmiękczając mięso zabija jego naturalny smak. To samo jednak, a także wino.
Tatarzy krymscy preferują kwaśne mleko, można też użyć wody sodowej. Dziś do tych celów wygodnie jest używać majonezu, keczupu, piwa, wszelkiego rodzaju soków, na przykład granatu. A Australijczycy na ogół moczyć grilla w mocnej herbacie.Musisz mocno związać kawałki ze sobą. A teraz węgle są gotowe, a delikatne różowe kawałki rumienią się w upale

Wróćmy teraz do bardziej rodzimego mięsa i spróbujmy zrobić szaszłyk wieprzowy - do tego lepiej wziąć szynkę, a do specjalnych delikatesów polecamy żeberka wieprzowe. Technologia nie różni się od gotowania szaszłyka z jagnięciny. Żebra są cięte parami. Po nawleczeniu na szaszłyki w żebrach miąższ jest przekłuty między kościami.
Wielu uważa również, że z wołowiny można zrobić świetny szaszłyk. Ale nie powinniśmy zapominać, że wołowina jest znacznie twardsza niż wieprzowina. Dlatego zaleca się namoczyć wołowinę w wodzie gazowanej. A przepis na gotowanie pozostaje ten sam. Szaszłyk powinien okazać się soczysty, aromatyczny i co najważniejsze miękki.
Wina wytrawne czerwone należy podawać z szaszłykami mięsnymi. W żadnym wypadku nie należy jeść grilla z wódką lub piwem. Wino należy podawać w temperaturze pokojowej. Wina czerwone nie schładzają się nawet w czasie upałów.
Kebab drobiowy to również godne dania. Możesz użyć filetów lub pokroić całego ptaka nawet na małe kawałki. Do marynaty użyj tego samego sosu co poprzednio. Kurczaka należy marynować dłużej niż wieprzowinę. Potem pozostaje już tylko cieszyć się delikatnym smakiem i aromatem wspaniałego grilla.
Szaszłyki drobiowe należy pić tylko z wytrawnym białym winem. Szczególnie podkreśla smak tych potraw. Jednocześnie białe wina należy podawać schłodzone zarówno zimą, jak i latem. W przeciwieństwie do czerwonego wina białe wino jest bardzo lekkie, więc trzeba zaopatrzyć się w wystarczającą ilość dla każdego.
Wszystkie przekąski powinny pozytywnie podkreślać smak grilla i być z nim łączone. Należy pamiętać, że na naszym stole jest tylko jedno danie główne - szaszłyk, na którym trzeba się skupić, dlatego lekkie przekąski powinny tylko zaostrzyć apetyt, a nie odwracać uwagi od niekończącej się przyjemności.

Taki zamek jest na Węgrzech - w mieście Szekesfehervar. Jedna i jedyna osoba - jednocześnie rzeźbiarz, architekt i artysta własnymi rękami przez dwie dekady, zbudował ten Zamek i wypełnił go pięknymi posągami i obrazami poświęconymi jedynej królowej jego serca - jego żonie.
Mówią, że umiała jak nikt inny ugotować pieczeń złodzieja, pyszne danie! Wygląda jak kaukaska szaszłyk i jest również gotowany na rożnie, tyle że jest nawleczony na szpikulec: chleb żytni, mięso, boczek wędzony (oczywiście z przyprawami i winem!) I znowu w tej samej kolejności, kończąc szpikulec z chlebem. Napad jest gorący, a teraz, jak mówią, miejscowi kucharze traktują turystów odwiedzających Zamek Miłości.
Kebab to nie tylko mięso na patyku. To nie tylko kulinarne zjawisko, ale także estetyczne. A ważnym dodatkiem do tego dania jest otaczający krajobraz.