Chłopiec splunął na bok jak dorosły i ponownie z dumą zaciągnął się papierosem. Wygląda na osiem do dziewięciu lat. W towarzystwie był prawdopodobnie najmłodszy i dlatego udowodnił na wszystkie znane mu sposoby, że wiek nie jest przeszkodą w przyjaźni. Na moją uwagę chłopiec tylko uśmiechnął się kpiąco i pogardliwie, jak to robią przestępcy w złych filmach, i szorstko przeklinając elokwentnym gestem wskazał mi, gdzie mam się udać, aby zachować bezpieczeństwo.
Według Światowej Organizacji Zdrowia 63% dzieci w wieku szkolnym pali. Jest wśród nich wielu uczniów klas trzecich i czwartoklasistów. Dlaczego palą? Chcą być jak ich idole, przyciągać uwagę starszych, zdobywać autorytet wśród rówieśników.
Dla dzieci i młodzieży nikotyna szczególnie niebezpieczne. Ich ciało jest w trakcie rozwoju. Metabolizm jest zakłócony, co może mieć katastrofalne konsekwencje, począwszy od problemów seksualnych, a skończywszy na pojawieniu się wielu śmiertelnych chorób. Pojawiają się problemy ze snem, ciągłe zmęczenie, pogarsza się pamięć, znika ciekawość życia, wszystko dookoła jest irytujące.
Według statystyk osoby palące są 10 razy bardziej narażone na wrzody żołądka i 13 razy częściej na dusznicę bolesną. Żyją o 6-8 lat krócej niż ich rówieśnicy i 20 razy częściej umierają z powodu raka płuc i innych nowotworów. Każdy papieros, który palisz, podnosi ciśnienie krwi. To wśród palaczy najczęściej występuje udar i zawał serca. Często im „zabiera się” nogi, pojawia się cukrzyca. I choć każdy palacz wie o niebezpieczeństwie choroby, nie wyciąga wniosków, uspokajając się: mnie to nie spotka. I nadal powoli, z radością popełnia samobójstwo.
„Jeśli nie mają nitów, niech palą” - kończy ze złością babcia Marina. - Ale nie, oni też ciągną innych ze sobą do następnego świata. Pali jak lokomotywa, ale ja czuję.
Staruszka dużo słyszała o biernym paleniu, dlatego wiezie dzieci, które nabrały nawyku palenia przy jej wejściu lub na ławce pod oknami.
- już myślałem Rzuć palenieale są kłopoty w pracy - wyznaje Alexey. - Papieros uspokaja nerwy.
To wszystko mity, przekonani są lekarze. Papieros nie tylko nie uspokaja, ale nawet przyczynia się do pojawienia się niepokoju. Nie pomaga ani schudnąć, ani lepiej skoncentrować się na pracy. To wszystko to rodzaj autohipnozy, porozumienia z samym sobą: jak zapalę - uspokoję się, jeśli palę - znajdę odpowiedź na pytanie. Niektórzy ludzie przestali nawet wyobrażać sobie komunikację bez papierosa. Jest dla nich powodem do rozmowy.
Każdy człowiek przynajmniej raz w życiu wziął papierosa w ręce, upewniając siebie i innych, że rzucenie palenia to bułka z masłem. Cóż, jeśli tak. Ale najczęściej zabawa przeradza się w nałóg, jeden papieros staje się mały, a ich liczba rośnie do całej paczki, a nawet kilku dziennie. Jest to szczególnie korzystne dla producentów papierosów. Rocznie na świecie sprzedaje się około 600 miliardów papierosów. Okazuje się, że co trzeci palacz, który wcześniej czy później zostaje zabity przez tytoń, dobrowolnie płaci za swoją śmierć z własnej kieszeni. Przejście do e-Sigs.
... Pan kocha człowieka tak bardzo, że dał mu prawo wyboru. Każdego dnia, w każdej sekundzie, stoimy na rozdrożu. Nasze jutro zależy od tego, dokąd się zwrócimy. Dlatego przed podniesieniem papierosa należy dokładnie przemyśleć konsekwencje.
Asya Novikova
|